Każdy Polak wie, że zdecydowanie lepiej jest zapobiegać niż leczyć, jednakże wielu z nich zna jedynie powiedzenie, a raczej nie stosuje się do tej mądrej maksymy. W końcu mało kto stosuje się do zasad zdrowego żywienia, bądź też zaleceń lekarzy – co robić w czasie epidemii. Przecież nikt tak naprawdę nie wiedział, co zdarzy się dzień później – więc po prostu było ,,hulaj dusza piekła nie ma”. Ale jakie są najlepsze sposoby na to, aby nie dopuścić do urazów po tym, jak wreszcie ruszymy się z domu?

Najpierw zadbaj o prawidłową dietę

Prawidłowa dieta to podstawa po niezdrowej diecie, którą praktycznie każdy praktykował podczas pierwszych tygodni kwarantanny. Najlepiej jest zacząć od picia soków, oraz przecierów, a następnie włączyć do swojej diety owoce oraz warzywa.

Jeśli już się uszkodziliśmy – opcje rehabilitacji

W rehabilitacji układu ruchowego – falę uderzeniową stosuje się ze względu na jej działanie aktywujące odbudowę tkanek. Według teorii Polskich naukowców -aktywność substancji P (C63H98N18O13S) pobudza włókna nocyceptywne i odpowiada za powstawanie obrzęku a działanie fali uderzeniowej zwiększa rozproszenie tego czynnika w naszym organizmie – przez co ból ustępuje. Pod wpływem działania fali uderzeniowej w tkankach pojawiają się mikrouszkodzenia, które zmuszają organizm do uruchomienia procedur regeneracyjnych. Podczas terapii układu ruchowego falą uderzeniową – dochodzi do rozbijania złogów wapiennych odkładających się w tkankach, co w konsekwencji leczy układ ruchowy. Fala uderzeniowa przyczynia się do zwiększonej aktywności komórek kostnych, które odpowiadają za odbudowę naszego układu kostnego. Zabiegi falą uderzeniową stymulują tkanki co prowadzi do produkcji kolagenu oraz mikrokrążenia. Leczenie falą uderzeniową jest naturalnie bezbolesne.